Ethereum w drodze na szczyt: ekspert wyjaśnia, co dalej z sezonem altcoinów

Bitcoin i inne wiodące kryptowaluty zaliczyły znaczące odbicie po tym, jak Donald Trump ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni między Izraelem a Iranem.
Była to nie lada niespodzianka, zważywszy na to, że zaledwie kilka godzin wcześniej Teheran ostrzelał amerykańską bazę wojskową w Katarze.
Mimo że w nocy panował jeszcze ogromny zamęt, gdy obie strony konfliktu nie spieszyły się, by potwierdzić rozejm, sytuacja w końcu się ustabilizowała, a rynki błyskawicznie ruszyły w górę.
W stabilnych warunkach rynek kwitnie
Na pierwszy – nomen omen – ogień poszedł Bitcoin, który skoczył do 105 000 dolarów. To zaledwie 5,8% poniżej rekordowej ceny 111 970 dolarów, odnotowanej nieco ponad miesiąc temu.
Następne w kolejce do rajdu ustawiają się wiodące altcoiny. Choć Ether i Solana ucierpiały znacznie bardziej niż król kryptowalut po tym, jak w weekend Stany Zjednoczone zaatakowały trzy ośrodki nuklearne w Iranie, teraz obie kryptowaluty osiągają wzrosty jeszcze większe niż Bitcoin, jak widać na 24-godzinnym wykresie. ETH bowiem rośnie o 7,4%, a Solana aż o 8,2%.

Kontrakty terminowe na akcje również rosły, ale Rodrigo Catril z National Australia Bank ostrzegł inwestorów przed zbytnim entuzjazmem. W wywiadzie dla agencji Reuters powiedział:
Potrzebujemy, oczywiście, więcej szczegółów, by wywnioskować, co to de facto oznacza (…) Dobrze byłoby poznać warunki zawieszenia broni oraz zawarcia bardziej trwałego porozumienia pokojowego.
Trump wydaje się przekonany, że rozejm się utrzyma — zawieszenie broni opisuje jako „nieograniczone”.
Jak przetrwać burzę? Ekspert radzi
Wszystko to dzieje się w momencie, gdy eksperci ds. kryptowalut starają się udzielać inwestorom detalicznym porad, jak osiągnąć zdrowy wzrost portfela i uniknąć kosztownych błędów. Partner HashKey Capital, Xu Han, powiedział reporterom Cryptonews, że zwykli konsumenci powinni pójść w ślady instytucji, „koncentrując się nie tyle na krótkoterminowej spekulacji, co na pozycjonowaniu w aktywach o silnych fundamentach”. W drugiej części wywiadu na wyłączność Xu powiedział:
Aby osiągnąć długoterminowy wzrost wartości, na tym etapie cyklu kluczowe znaczenie ma unikanie nadmiernej ekspozycji na memecoiny i transakcje oparte na chwilowym impulsie. Strategia uśredniania kosztów dolara w inwestycjach o wysokim potencjale, zwłaszcza w okresach konsolidacji, historycznie okazała się rozsądniejsza.
Jak zauważyliśmy w naszych badaniach, najważniejsze jest zrozumienie użyteczności i efektów sieciowych. Ethereum, na przykład, nadal wiedzie prym w zakresie stokenizowanych aktywów, aktywności programistów i integracji z przedsiębiorstwami, co czyni go podstawową pozycją do długoterminowej lokaty kapitału.
Ethereum – odwieczny numer 2 przyspiesza kroku
W tym roku dość często przewijał się temat słabych wyników Ethereum. Przypomnijmy: kryptowaluta od początku roku zaliczyła spadek wartości o 27,5%. Niepowodzeniem Ethereum najwyraźniej karmi się Bitcoin, który w tym samym czasie odnotowuje wzrost o 12%.
Xu uważa jednak, że druga co do wielkości kryptowaluta świata ma szansę teraz przerwać złą passę i w grudniu 2025 roku osiągnąć nowy rekord, „szczególnie, jeśli nastąpi splot korzystnych czynników makroekonomicznych”, na przykład dynamicznego napływu środków do ETF-ów na ETH. Sprawdź prognozy Ethereum, aby dowiedzieć się więcej o przyszłych trendach tej kryptowaluty.

Naszym zdaniem Ethereum jest niedoceniane, biorąc pod uwagę siłę samej sieci, i pozostaje jedną z najbardziej asymetrycznych okazji inwestycyjnych pod względem stosunku ryzyka do zysku w pozostałej części cyklu. Ethereum to najczęściej używana i najgłębiej zintegrowana warstwą 1 w ekosystemie. Jego rola w zasilaniu tokenizacji aktywów w świecie rzeczywistym (RWA), rozwiązań L2 i protokołów restakingu zapewnia mu centralną pozycję w krajobrazie Web3.
W innym miejscu wywiadu Xu odrzucił twierdzenia, jakoby na naszych oczach dobiegał końca sezon altcoinów. Przyznał, że kolejne takie sezony będą już nieco odmienne od poprzednich cykli byka.
Obecnie obserwujemy bardziej selektywną rotację kapitału opartą na narracji, nie zaś szeroko zakrojone rajdy cenowe altcoinów, wywodzące się z FOMO lub spekulacji. Częściowo wynika to z pojawienia się memecoinowych launchpadów, które mogą gwałtownie przyspieszyć wejście nowych walut do głównego nurtu. Chociaż może to być korzystne dla części inwestorów, zazwyczaj nie powoduje wzrostu wartości innych walut.
Prognozy ekspertów: ostrożnie, ale optymistycznie
Analityk dodał, że obecnie znajdujemy się w połowie cyklu byka, ponieważ popyt na ETF-y nadal rośnie. Kolejne kraje zaczynają rozważać, czy pójść w ślady Trumpa i uruchomić strategiczne rezerwy Bitcoinów. Wyjaśniając, kiedy rynek może osiągnąć szczyt, Xu dodał:
Historycznie rzecz biorąc, cykle osiągają szczyt kilka kwartałów po uruchomieniu spotowych ETF-ów i wprowadzeniu poważnych aktualizacji sieci. Wynika z tego, że kolejny szczyt cyklu zapowiada się na koniec 2025 r. lub na początek 2026 r. — o ile nie nastąpią poważne zakłócenia regulacyjne lub makroekonomiczne. Do tego czasu widzimy dalszy potencjał do wzrostu cen.
Bitcoin znów nabrał wiosennego wiatru w żagle, a inwestorzy handlujący altcoinami nadal czekają na sygnały, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zatwierdzi fundusze giełdowe śledzące takie waluty jak XRP i Solana. Zdaniem analityków Bloomberga istnieje 90–95% prawdopodobieństwo, że w tym roku otrzymają one zielone światło.