Altcoiny na rozdrożu: czy to naturalna ewolucja rynku kryptowalut?

Nowy tydzień rozpoczynamy od raportu Bloomberga, którego treść niespecjalnie ucieszy inwestujących w altcoiny.
Choć Bitcoin zakończył czerwiec ze znakomitym wynikiem, mniejszym kryptowalutom brak aż takiego byczego impetu.
Trudną sytuację altcoinów dobrze podsumowuje poniższy wykres.

Źródło: MarketVector
Widać na nim dwa indeksy MarketVector monitorujące przestrzeń kryptowalutową. Bitcoin zaznaczony jest na fioletowo, a koszyk tokenów o niskiej kapitalizacji rynkowej na niebiesko.
Obie kategorie aktywów odnotowały spore zyski w listopadzie ubiegłego roku — kiedy stało się jasne, że Donald Trump wraca do Białego Domu na drugą kadencję — ale od tamtej pory ich ścieżki rozeszły się. Bitcoin w ciągu minionego roku zyskał aż 73% na wartości, a małe altcoiny w tym czasie spadły o około 40%.
Altcoiny: coraz dalej w tyle za liderem
Wykres to tylko jeden element szerszej narracji. Reprezentuje bowiem wskaźnik znany jako Digital Assets 100 Small-Cap Index, który monitoruje w sumie aż 50 altcoinów. Maker, Worldcoin, BONK i Fartcoin – to tylko niektóre ze znanych tokenów ujętych w indeksie.
Zasadniczo oznacza to, że wskaźnik nie obejmuje największych graczy z sektora altcoinów, takich jak Ether, XRP czy Solana. Wszystkie z nich mogą wkrótce stać się łatwo dostępne dla inwestorów instytucjonalnych w formie ETF-ów.
Przyjrzyjmy się zatem, jak radzą sobie topowe altcoiny w porównaniu z BTC.

Źródło: MarketVector
Wystarczy rzucić okiem na kolejny wykres. Również i tym razem Bitcoina zaznaczono na fioletowo. Od razu widać zysk 73% z ostatnich 12 miesięcy. Niebieska linia to MarketVector Digital Assets 10 Index, który odnotowuje wzrost raptem o 27%.
Bitcoin ma 31% udziału w tym indeksie, a za nim plasują się ETH z 30%, XRP z 13%, Binance Coin z 9,5% i Solana z 8%.
Warto przy tym mieć na uwadze kilka istotnych kwestii:
- Obecność altcoinów rozwadnia wyniki tego indeksu, co oznacza, że portfel zawierający wyłącznie Bitcoiny wypadłby znacznie lepiej.
- Ether (który od czerwca 2024 zalicza spadek o 26,5%) okazał się największym obciążeniem.
- XRP (zalicza imponujący wzrost o 363% w porównaniu z sytuacją sprzed 12 miesięcy) w dużej mierze odpowiada za większość wzrostów tego indeksu, mimo swojej niewielkiej wagi.
- Solana boryka się z problemami w związku z malejącym popytem na memecoiny.
Dominacja BTC rośnie, siła altcoinów maleje
W raporcie Bloomberga znalazł się trafny cytat współzałożyciela firmy Zodia Markets, Nicka Philpotta, który tak mówi o altcoinach:
Moim zdaniem one w końcu odejdą w niebyt. Po prostu stopniowo znikną. Z technicznego punktu widzenia większość tych tokenów będzie już zawsze leżała odłogiem i zbierała kurz.
I niestety coś w tym jest. Po pierwsze, dominacja Bitcoina — rozumiana jako udział BTC w całym rynku krypto — od 12 miesięcy stale rośnie, od 53% do 64%. Większość z tego wzrostu odbywa się kosztem Ethereum, które spadło w tym czasie z 18% do 9%.

Źródło: CoinMarketCap
Jeśli jednak spojrzymy na szarą linię reprezentującą altcoiny, zobaczymy, że ich łączny udział utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie i wynosi około 26%.
Z danych opublikowanych na CoinGecko wynika, że liczba “martwych” kryptowalut znacząco rośnie. Ponad 50% altcoinów notowanych na tej platformie od 2021 roku — czyli 3,7 mln — już nie istnieje. Jak podano w raporcie:
Niepokoi fakt, że tylko w pierwszym kwartale 2025 r. zaobserwowano upadek 1,8 mln tokenów, co stanowi 49,7% wszystkich projektów, które zakończyły się niepowodzeniem.
Nie zaskoczy nas informacja, że za te kosmiczne liczby odpowiada w głównej mierze platforma pump.fun. To launchpad, na którym każdy może stworzyć własną kryptowalutę. W tej właśnie przestrzeni powstały niezliczone memecoiny, które okresowo zalewają rynek, choć zaledwie garstka z nich osiąga długoterminowy sukces.
Jeśli nie sezon altcoinów, to co?
Zdania analityków są podzielone w kwestii kolejnego sezonu altcoinów w obecnym cyklu byka. Taki obrót spraw niewątpliwie ucieszy Bitcoinersów. Adam Black z Blockstream ostatnio wzywał inwestorów do rezygnacji z mniejszych kryptowalut na rzecz większej ekspozycji na BTC i spółek skupionych na gromadzeniu Bitcoina, takich jak Strategy czy Metaplanet.
Tymczasem eksperci tacy jak na przykład Xu Han z HashKey Capital mówią, że w najbliższych miesiącach raptem kilka projektów może przynieść znaczące zyski. Oznaczałoby to, że era altcoinowych rajdów napędzanych przez FOMO i spekulację być może dobiega końca.
Dla niektórych altcoinów zatwierdzenie ETF-ów może być jedyną drogą do utrzymania znaczenia i pozycji w dynamicznie ewoluującym krajobrazie krypto. Możliwe, że niektóre z mniejszych projektów połączą siły i będziemy świadkami ery konsolidacji w sektorze altcoinów.
Tak czy inaczej, jak podaje CoinMarketCap, mamy obecnie sezon Bitcoina i z tego co widać, to się raczej nie zmieni w przewidywalnej przyszłości.